Wiosną pojawiła się w odrestaurowanym kredensie firaneczka (a w zasadzie dwie).
Firanki wykonane techniką filet na szydełku - to jest moja druga praca tą techniką (pierwsza porzucona na rzecz firaneczek, ale też już jestem bliska końca).
Oryginalny wzór musiałam nieco przerobić, aby zmieścić się w ramce drzwi kredensu. Rozrysowanie wzoru było dość żmudne, ale niezbędne przy pracy, gdzie nie ma powtarzającego się motywu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz